\
Content Image
Jazda z otwartą szybą w aucie

Zbliżają się upały

Już mieliśmy pierwsze upalne dni gdzie to nagła zmiana temperatury z 16 na 25 stopni spowodowało nagłe wyletnienie się wszystkich mieszkańców Polski. Oczywiście takie nagłe zmiany temperatury są zdradliwe dla naszego zdrowia. Ogólnopolskie centrum medyczne przypomina że człowiek potrzebuje 21 dni aby adaptować się do nowej sytuacji, dlatego nie należy zamieniać kożucha czy kurtki zimowej na strój plażowy tylko ostrożnie przejść na lżejsze okrycie ciała. Tylko tak przejdziemy bez zaziębienia z wesołym uśmiecham wprost do upalnych temperatur. Osoby które nadmiernie się wyletniły w pierwsze ciepłe dni, teraz walczą z przeziębieniem lub lekką grypą. To są właśnie skutki lekkomyślności lub myślenia że skoro jest za oknem ciepło to już można się wyletnić. Teraz zamiast korzystać z ciepła i uroków słońca to siedzą w domu i chorują dodatkowo obciążając swoich bliskich opieką nad sobą. Dlatego też zawsze warto myśleć nad własnym bezpieczeństwem niż od razu korzystać z pierwszych cieplejszych promieni słońca. Zadbasz w ten sposób o siebie ale również o swoich bliskich.

 

Uchylona lub otwartym oknem w aucie

Wraz z nadejściem wyższych temperatur, kierowcy stają przed dylematem. Gdy wsiadamy do swojego samochodu, który był zaparkowany pod przysłowiową chmurką, mamy wrażenie że wchodzimy do piekarnika nagrzanego do 150 stopni Celsjusza. Naturalnym odruchem jest otworzenie wszystkich okien lub też nawet zastosowanie radykalnego rozwiązania czyli otworzenia drzwi aby zwiększyć przepływ powietrz,a które może odrobinę nam ostudzić nasz pojazd. Takie działanie jest naturalne i do przyjęcia, jednak jazda z otwartymi oknami, przy założeniu że mamy pasażerów już może być radykalnym rozwiązaniem. W starszych autach niewydolność układu nawiewowego to był standard. Jednak w nowszych samochodach po 2005 roku, możemy być pewni że nawiew może nam spokojnie wystarczyć do dostarczania świeżego powietrza do wnętrza kabiny. Uchylając okna podczas jazdy narażamy siebie oraz pasażerów nie tylko na przeziębienie ale również na przewianie uszu oraz uderzenie owadem, pół biedy gdy uderzy w nas mucha, gorzej jak to jest osa , pszczoła lub szerszeń.